uzbrojeni. To nie wszystko. Zaintrygowała ją

  • Natanael

uzbrojeni. To nie wszystko. Zaintrygowała ją

01 July 2022 by Natanael

czujna postawa Sinclaira, jego sposób zachowania, gesty i wprawa w obchodzeniu się z bronią. Westchnęła, bardzo zmęczona. Nie chciała szpiegować męża, tylko popatrzeć na księżyc. Zapewne istniało logiczne wyjaśnienie powodów tego dziwnego spotkania. Nie mogła jednak wprost spytać o nie Sina, bo musiałaby się przyznać, że go obserwowała. Nie była jeszcze gotowa do otwartych rozmów. Kiedy zeszła rano na śniadanie, poinformowano ją, że markiz wybrał się na przejażdżkę. W Fontaine House zwykle już na nią czekało w salonie paru młodych dżentelmenów z zaproszeniami na piknik albo wycieczkę powozem. W Grafton House zabrakło nie tylko wielbicieli, ale również świeżo poślubionego męża. Poczuła lekką irytację, że jest lekceważona, i jednocześnie ulgę. Nie musiała silić się na uprzejmą konwersację przy stole. - Milo, spodziewam się dzisiaj kilku przesyłek - oznajmiła, smarując tost masłem. -Jaki stosunek do zwierząt ma lord Althorpe? Chłodny brąz ? komu pasuje, a kto się z nim nie polubi? Jaki odcień wybrać, aby wydobyć atuty urody? - Do zwierząt, milady? Uśmiechnęła się na "widok zdziwionej miny kamerdynera. -Tak. - Nie wiem, milady. Od swojego przyjazdu kupił parę koni. Victoria zamarła z tostem uniesionym do ust. - Powiedziałeś „przyjazdu". Nie od powrotu? Nie znałeś lorda Althorpe, zanim przyjął tytuł? Milo wziął imbryk od lokaja, dał mu znak, żeby wyszedł z jadalni, i sam napełnił jej filiżankę. - Widziałem go wcześniej tylko raz, milady, tuż po tym, jak się tu zatrudniłem. Jego wizyta jednak była dość... krótka i dawny lord Althorpe nawet nie zdążył nas przedstawić. Hm. Interesujące. Choć kamerdyner nie powiedział wiele, odniosła niejasne wrażenie, że nie lubi swojego nowego pracodawcy. Musiała jednak dowiedzieć się czegoś o mężu, skoro on sam nie kwapił się do zwierzeń. - Szkoda. Czy nieżyjący markiz lubił brata? - Tego oczywiście nie wiem, ale słyszałem kiedyś, jak się kłócili, a potem lord Althorpe rzadko mówił o bracie, chyba że przy czytaniu porannej Skąd się wzięły buty szpilki? gazety. - Gazety? - Tak. Kilka razy przy śniadaniu wykrzykiwał, że Sinclair głupio ryzykuje. To były jego słowa. Ja nigdy nie ośmieliłbym się wypowiadać sądów o żadnym z lordów Althorpe. - Naturalnie. Szkoda, że bracia nie umieli się porozumieć. Ja zawsze żałowałam, że nie mam siostry, z którą mogłabym pogawędzić. - Jest jeszcze młody Christopher. Mój pan świata

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak chronić kota przed kleszczami, jak dobrać garnitur do sylwetki, fajne pomysły na prezent dla przyjaciółki,

Najczęściej czytane:

Odłożyła na bok własne zmartwienia i skupiła się na

dziewczynce zaginionej w Kalifornii. Trzeba jej pomóc jak najszybciej, póki jeszcze żyje. Nie zdołała pomóc własnemu dziecku, ale wciąż mogła pomagać ... [Read more...]

na słońcu cegły, tuż obok, w takim samym budynku, mieściło się

biuro szeryfa. Pierwszym ruchem Milli miało być sprawdzenie, czy niejaka Ellin Daugette wciąż pracuje w urzędzie hrabstwa, w dziale spadków i nieruchomości. ... [Read more...]

Dofinansowanie wyprawki szkolnej. Na czym polega Dobry start?

poszukiwania, zawsze jadę z kimś. Ale jeśli Pavón naprawdę

rozsiądzie się pod moim biurem, nie mogę niczego obiecać. - W Guadalupe byłaś sama. - Nie. Był jeszcze Brian, i dobrze o tym wiesz. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

Oto nowy minister finansów. Premier podał NAZWISKO
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.event.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste